KINO PO SĄSIEDZKU
Po raz kolejny w sierpniowe wtorki Gminny Ośrodek Kultury Sokół, Kino
Muza z Poznania oraz TBS Czerwonak zaproszą na Kino po Sąsiedzku. Seanse
będą się rozpoczynać o godzinie 21:15, a odbędą się tradycyjnie już na
parkingu TBS w Koziegłowach (przy ul. Poznańskiej).
6 sierpnia o godzinie 21:15
I tak cię kocham reż. Michael Showalter, USA 2017, 119 min
Reżyser Michael Showalter umiejętnie flirtuje z oczekiwaniami widza.
Pomimo że „I tak cię kocham” opowiada o uczuciu wystawionym na próbę
przez ciężką chorobę, nie ma nic wspólnego z wyciskaczem łez pokroju
„Love Stoy”. Zamiast tego okazuje się brawurową komedią romantyczną,
która bierze na warsztat specyfikę współczesnych związków, konflikty
pokoleń i stereotypy dotyczące imigrantów. Na dokładkę w jednej ze scen
Showalter serwuje także bodaj najlepszy dowcip o 11 września, jaki
mieliśmy okazję usłyszeć w amerykańskim kinie.
13 sierpnia o godzinie 21:15
The Place reż. Paolo Genovese, Włochy 2017, 105 min
Paolo Genovese idzie za ciosem. W swoim poprzednim filmie – „Dobrze się
kłamie w miłym towarzystwie”– opowiadał o życiu na podstawie rozmów
zamkniętych w jednym pomieszczeniu bohaterów. W „The Place” mamy do
czynienia z podobną sytuacją. Różnica polega na tym, że zamiast w
mieszkaniu postacie spotykają się w barze, a większość z nich wchodzi w
interakcje wyłącznie z enigmatycznym głównym bohaterem.
20 sierpnia o godzinie 21:15
Zimna wojna reż. Paweł Pawlikowski, Polska 2018, 88 min
Chociaż w czasach swojej kariery na Wyspach Brytyjskich Paweł
Pawlikowski chwalił się profesją „zawodowego outsidera”, dziś wiemy na
pewno, że w sercu grają mu szlagiery polskiej szkoły filmowej. W „Zimnej
wojnie”, podobnie jak w oscarowej „Idzie”, odmierza owe inspiracje z
aptekarską precyzją – wpisuje intymną historię w historyczny kontekst, w
rebelianckich gestach młodości widzi zarówno naiwność, jak i godną
podziwu odwagę, zaś w socrealizmie dostrzega machinę do zacierania
jednostkowej tożsamości. Wojną jest u niego przede wszystkim miłość – to
zarazem bezlitosna partyzantka, ciągłe przesuwanie linii frontu oraz
słodkie chwile zawieszenia broni.
27 sierpnia 2018 godzinie 21:15
Za jakie grzechy, dobry Boże? reż. Philippe de Chauveron, Francja 2014, 97 min
Żyd (Ary Abittan), Arab (Medi Saoun) i Chińczyk (Frederic Chau) to zięciowie konserwatysty i burżuja, Claude’a Verneuila (Christian Clavier).
Pan Verneuil, postać rodem z balzakowskiej „Komedii Ludzkiej”, zagryza
zęby w trakcie kolejnych ślubów, licząc, że przynajmniej najmłodszą
latorośl wyda za białego katolika z dziada pradziada. Marzenie ściętej
głowy: gdy piękna Laure (Elodie Fontan) zaręcza się z ciemnoskórym Charlesem (Noom Diawara), czarka się przelewa, a kulturowo-religijny, rodzinny tygiel staje się bombą z opóźnionym zapłonem.